Jak mieć lepszy dzień?

lepszy dzień

Jak mieć lepszy dzień?

I uniknąć poczucia winy o poranku?

To wysoko postawiona poprzeczka ale ten problem też dzisiaj rozwiążemy.

Budzisz się rano i nie wiesz, w którą stronę sytuacja się rozwinie. Czy to będzie ten lepszy, czy gorszy dzień? Czy to zależy od nas, jaki ten dzień będzie? Czy od tego co dzieje się na świecie: w sporcie, polityce, o czym mówią media? Czy to Ty możesz zdecydować jaki ten dzień będzie?

Scott Adams nie tylko w książce “Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko” sugeruje, że do nas należy decyzja, czy mieć lepszy dzień. I jeżeli myślisz, że będę namawiał do pozytywnego myślania to jesteś w błędzie. Pozytywne myśli będą skutkiem tego, na jakie bodźce się wystawiasz.

Muzyka, książki, filmy

Zapewne kiedyś przyszło Ci do głowy myśl, że dostosowujesz muzykę do swojego stanu emocjonalnego. Gdy jesteś wesoły włączasz radosną muzykę. Smutek powoduje chęć na melancholijne tony. Może jednak jest odwrotnie? 

Mam znajomego, w większości wypadków uśmiechniętego i zadowolonego z życia, który stwiedził, że będzie słuchał marszy pogrzebowych Chopina. Dobrze się domyślasz, że to spowodowało obniżenie nastroju, gorsze nastawienie do życia. Muzyka wpłynęła na to jak się czuł.

Masz zapewne taką muzykę, która potrafi poprawić Ci humor.

Sprawia, że rośniesz, nabierasz energii, świat wydaje się ładniejszy. Można ją śmiało wykorzystać, żeby mieć lepszy dzień.

Książki.

Masz książki, które można czytać tylko jesienią? Nie pasują do innej pory roku. 

Zapewne znasz też, książki, które do jesieni nie pasują, gdyż są obrzydliwie optymistyczne. Zamiast pogrążyć Cię w mrocznym nastroju, wyciągają do życia i sprawiają, że uśmiech wyrasta na twarzy.

Jeżeli chcesz nie dać się wszech ogarniającemu nastrojowi to właśnie te pozytywne i optymistyczne książki powinny teraz gościć. Oczywiście też wiesz, że jedną z nich jest książka Scott’a Adams’a: “Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko”. Ale jeżeli potrzebujesz, krótszej formy to możesz zajrzeć na dilbert.com.

Filmy

Jeszcze dobitniej widać to z filmami.

Oglądasz film o więzieniu, zamykasz swój umysł w więzieniu. Patrzysz na świat oczami mordercy, wchodzisz w jego umysł, patrzysz na jego motywacje i zachowania. Oglądasz komedię romantyczną, wtedy przechodzisz emocjonalny reolercoster razem z bohaterami. Filmy są sugestywniejsze niż muzyka i książki gdyż angażują jeszcze jeden zmysł: wzrok.

Dobra wiadomość na temat filmów jest taka, że mamy coraz mniejszą umiejętność skupienia uwagi (“attention span”). Dziesięć minut na YouTube już prawie przekracza możliwości przeciętnego widza.

Na YouTube można wybierać filmy poszerzające horyzonty i poprawiające humor. Małe dzieła sztuki działające na wyobraźnie. Na przykład filmy z działu technologia, humor, vlogi, dla niektórych pewnie też filmy kulinarne i podróżnicze. Możesz też wybierać pozytywne gadające głowy. Jak te poniżej:

Jak mieć lepszy dzień?

Wiadomości, informacje, opinie?

Możliwe, że wiadomości, już dawno przestały być tylko informacjami, opisującymi wydarzenie i pozwalające Tobie zdecydować jaką mieć opinię. Czy to tylko moje wrażenie, że wiadomości mają na celu wywołanie w nas emocji? Gdy ich nie wywołują, to oglądalność i klikalność jest gorsza.

Wiadomości o katastrofach, kłótniach politycznych, skandalach przedstawiają tylko wycinek świata. Ten bardziej spektakularny i przyciągający uwagę, wpływający na emocje. W zbliżeniu widzisz to co negatywne i złe. Dostarczasz negatywne bodźce dla umysłu wtedy nastrój dostosowuje się do nich. 

W poszukiwaniu wiadomości poprawiających nastrój możesz trafić do działu nauka, technika, nowe technologie, motoryzacja. Poczytać o kolejnych przełomowych technologiach, podboju kosmosu, nowych modelach samochodów o ludziach łamiących kolejne bariery, przełomowych odkryciach amerykańskich naukowców.

To nic, że część wiadomości w dziale nauka to brednie. Ale te bzdury pomagają widzieć przyszłość w lepszym świetle.

Projekty

Zdaje sobie sprawę, że to nie jest propozycja dla wszystkich. Zapracowanych i przeciążonych obowiązkami.

Możliwe, że masz w głowie projekt, który pomoże Tobie i odpowie również na potrzebę innych. Może najbliższej okolicy, Twoim znajomym albo sprawi, że ktoś będzie miał lepszy dzień.

Realizacja takiego projektu, małymi krokami sprawia, że inaczej wstaje się rano (ja na przykład wstaje przed 5, żeby napisać dla Ciebie tego bloga). Jest więcej energii, nie tylko na ten projekt ale też na inne aktywności.

Taki projekt to dawka spokojnej energii, sprawiająca, że dzień jest lepszy, gdyż zrobiłeś coś wartościowego. To działa też w ten sposób, że dzięki takiemu projektowi masz więcej pomysłów w innych dziedzinach życia. Jakby ta energia rozlewała się w inne miejsca i tam też pojawiały się nowe idee.

Lepszy dzień?

Zapewne po przeczytaniu wpisu stwierdzisz i co tylko tyle? Takie małe sprawy? Mam zmienić muzykę na inną, wyłączyć telewizor i patrzeć jak trawa rośnie?

Pewnie pomyślisz: Rafałku, a co ze snem, sportem, dietą, obcowaniem z naturą, dotykiem, dobrym towarzystwem? Przecież to też sprawia, że mam lepszy dzień.

Gratuluję, znasz już widzę wzorzec: bodźce, które dostarczasz wpływają na Twoje samopoczucie.

Nie pozostaje mi w tej sytuacji nic innego niż życzyć Ci wspaniałego dnia.

No idź już, i miej lepszy dzień.