Jak zarządzać ryzykiem czyli jak mądrze ryzykować?
I przegrać prawie wszystko ale wyjść z tego zwycięsko.
Oczywiście wiele zależy od osobowości. Dla hiper ostrożnych ryzyko to wybór nowego gatunku herbaty. Zmiana tych znoszonych starych dżinsów, wymiana 15 letniego plecaka. Albo telefonu z pękniętą szybką na nowy. Ostrożnie spędzają wakacje od lat w tym samym miejscu.
Odnajdujesz się w tych sytuacjach? Ja tak. W niektórych. Czasami.
Inni najbardziej lubią zapach napalmu o poranku. Napędza ich adrenalina. Codziennie mogliby robić coś innego. Są zmianą, są żywiołem. Poruszają się nawet siedząc w miejscu. Nie mogą zasnąć bo przed snem mają burzę pomysłów, na temat kolejnego dnia. Nie mogą się już doczekać poranka.
Choć czy można powiedzieć, że mamy przypisany typ osobowości? Moje myśli zmieniają się mniej więcej 10 razy w przeciągu minuty i to jest mieszanka ostrożności i ryzyka.
Ty też zapewne tak masz, że czasami masz po dziurki w nosie tego co teraz robisz i chętnie zająłbyś się czymś innym. Nowym. Czego jeszcze w życiu nie robiłeś ale uważasz, że byłbyś w tym dobry. Gdyby tylko było trochę, czasu, pieniędzy i odwagi.
To jak zarządzać ryzykiem i nie i nie stracić wszystkiego. A przy tym coś zyskać?
Ludzie sukcesu
Znasz zapewne historie ludzi sukcesu. Byli genialnymi dziećmi i od małego robili genialne rzeczy. Potem jako dorośli otworzyli firmy, które osiągnęły niesamowity sukces. To historia Billa Gatsa, Ellona Muska, Steve Jobsa i Marka Zuckerberga.
Ale czy nie ciekawsza jest historia gdy bohater zmaga się ze słabościami i w ostatnim akcie przezwycięża je?
Dlatego bardziej podoba mi się historia “od zera do bohatera”. Taka historia jak Scotta Adamsa, który pokazuje ile w życiu osiągnął porażek.
Tak, to jest osiągnięcie. Bo przegrać i iść dalej ale modyfikując kurs to jest wyczyn. Scott walczył z przeciwnościami. Zdobywał nowe umiejętności, poznawał nowych ludzi. Z niespodziankami, które przygotowało dla niego jego zdrowie.
I za każdym razem widział sukces czający się tuż za rogiem.
W zgodzie ze swoją naturą
Będziesz pewnie myślał, że to nawiedzone gadanie. Co to właściwie znaczy w zgodzie ze swoją naturą? Ale proszę wytrzymaj do końca akapitu z konkluzją.
Co bardziej do Ciebie przemawia:
- Rób rzeczy zgodnie ze swoją naturą, tylko to, w czym jesteś dobry.
- Rób to w czym jesteś dobry i ucz się tego w czym nie jesteś dobry.
Zamykanie się w tym czym jesteś dobry jest bardzo dobrą strategią ale krótkoterminową.
Wiesz, kto zaczynał coś robić i nie był w tym dobry? Mniej więcej wszyscy.
Na tym polega proces uczenia. Stopniowo zdobywasz nową wiedzę. Budujesz portfolio umiejętności. Rozumiem, że na początku nie jest to dla Ciebie łatwe. Gdy zdobywasz doświadczenie myślisz sobie, to czego ja się obawiałem na początku?
Jak zarządzać ryzykiem?
Jeżeli nie ryzykujesz stabilności finansowej swojej rodziny to co Cię powstrzymuje?
Sukces to jest bardzo dobra strategia w życiu.
Scott Adams
Ryzyko jest nieodłączną jego częścią.
Sukcesu nie da się osiągnąć przy wyłączonym hamulcu ręcznym. Czyli dbając o swoje ego. Jeżeli absolutnie nie możesz tolerować krytyków, to nie robisz niczego interesującego.
Jeżeli się uczysz, szkolisz, zdobywasz nowe umiejętności i wystawiasz na publiczny osąd to robisz wszystko, żeby statystycznie, mieć większe szanse na sukces.
Nie dbanie o to, co myślą inni, jest jak super moc.
Ed Latimore
Już widzisz jak ważne w tym całym procesie jest rozprawienie się z ego?
To tyle na dzisiaj.
Reszta zależy od Ciebie.
Ps. Trochę inaczej ale w tym samym temacie opowiadamy o tym jak to jest wydać książkę „Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko„, nie robiąc nigdy wcześniej czegoś takiego.