“Istota ludzka powinna umieć zmieniać pieluszki, zaplanować inwazję, zarżnąć wieprza, sterować statkiem, zaprojektować budynek, napisać sonet, prowadzić księgę rachunkową, zbudować mur, nastawić złamanie, pocieszyć umierającego, dawać rozkazy, przyjmować rozkazy, działać w grupie, działać samemu, rozwiązywać równania, analizować nowe problemy, roztrząsać nawóz, zaprogramować komputer, ugotować smaczny posiłek, walczyć skutecznie, umrzeć bohatersko. Specjalizacja jest dla insektów.” Robert A. Heinlein.
Wyobrażanie sobie przyszłości nawet za 10 lat jest fascynującym ćwiczeniem. Tyle nowych rozwiązań w dziedzinie technologii. Coraz bardziej wyszukane aplikacje i narzędzia ułatwiające nam życie. Nowe rozwiązania w dziedzinie opieki zdrowotnej. Sztuczna inteligencja (AI) pukająca do naszych drzwi.
Zgodzisz się, że próba przewidzenia, jaka umiejętność będzie przydatna za 10 lat to jak typowanie numerów w lotto. Jest jednak szansa, aby zwiększyć prawdopodobieństwo sukcesu, stawiając nie na jedną, lecz na kilka umiejętności.
Scott Adams w książce “Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko” opowiada o portfolio umiejętności (talent stack). Jest to powiązanie ze sobą umiejętności z różnych dziedzin. Połączenie takie przemienia nas w superbohatera, który poradzi sobie z każdym wyzwaniem i idealnego kandydata na różne stanowiska pracy. No dobrze prawie. Zapewne zostanie jeszcze kilka surowych krawędzi do oszlifowania.
Portfolio umiejętności – Jaką specjalizację wybrać?
Zapewne już o tym myślałeś, że posiadając więcej umiejętności jesteś lepszym kandydatem.
Pojawia się pytanie: co wybrać?
Na czym się skupić, skoro wybór jest tak duży?
Wąska specjalizacja jest dobra na początek, żeby rozwinąć skrzydła. Dać się poznać. Potem, żeby wskoczyć na wyższy poziom, potrzeba czegoś więcej. Owo “więcej” to właśnie na przykład umiejętności, które pozwalają nam lepiej rozumieć innych i wyrażać samego siebie. Czyli lepiej się komunikować.
Jak widzisz, nie jest to kwestia wyboru tylko jednej specjalności, ale też o dowiązanie do niej innych współgrających umiejętności.
Portfolio umiejętności
Scott sugeruje, że dobrze rozwijać się i zdobywać wiedzę w następujących dziedzinach:
- Psychologia (błędy poznawcze)
- Publiczne przemawianie
- Pisanie biznesowe
- Rachunkowość
- Projektowanie (podstawy)
- Sztuka konwersacji
- Przezwyciężanie nieśmiałości
- Drugi język
- Poprawna gramatyka
- Perswazja
- Technologia (poziom hobbystyczny)
- Właściwa technika głosu
Wartość ekonomiczna każdej z tych umiejętności jest szczegółowo opisana w książce. Poniżej, na zachętę, rozwinięcie jednego przykładu.
Portfolio umiejętności: psychologia
Psychologia to wiedza o tym, jak działa ludzki mózg i w jaki sposób postrzega świat zewnętrzny. Zgadzam się, nie trzeba wiedzieć, jak coś działa, żeby tego używać. Może narażę się niektórym osobom stwierdzeniem, że jesteśmy jednak bardziej efektywni, gdy mamy tę wiedzę.
Z przeprowadzonych badań wynika, że chętniej zgadzamy się na prośbę innych ludzi, gdy podadzą oni jakiś powód. Wystarczy tak zwane fałszywe ponieważ (“fake because”), żeby się z kimś zgodzić, na coś zdecydować lub zmienić zdanie.
Wyobraź sobie kolejkę do ksero na uniwersytecie. Długa, każdemu się spieszy. Przychodzi osoba, która też chciałaby skorzystać z ksero.
TERAZ!
Podchodzi i pyta studenta stojącego już przy maszynie czy ją przepuści. Jak myślisz, kiedy ma większą szansę na pozytywną odpowiedź, gdy powie:
- Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogę skorzystać z kopiarki, ponieważ bardzo się spieszę?
- Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogę skorzystać z kopiarki?
Trafnie się domyślasz. Psycholodzy zza oceanu przeprowadzili już badania na ten temat. Wyniki pokazały, że istnieje większa szansa na pozytywny rezultat, gdy dodamy słowo “ponieważ”. Jak to udowodnili? Zadali pytanie, które nie zawierało, uzasadnienia prośby:
Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogę skorzystać z kopiarki, ponieważ chcę je skopiować?
Pytanie potwierdzało tylko fakt, że ksero służy do kopiowania.
Powyższy eksperyment opisany jest w książce Roberta Cialdiniego – Persuasion (polski tytuł, moim skromnym zdaniem, trochę wyolbrzymiony brzmi: “Wywieranie wpływu na ludzi”).
A gdyby tak postawić hipotezę, że psychologia jest pomocna nie tylko w kontaktach z innymi ludźmi, ale też z twoim szefem (nieważne czy masz go w domu, czy w pracy). Mogłoby to być zbyt prowokujące. Nie będę więc tego robić.
Sformułuję więc inną hipotezę: Praktyczna wiedza z dziedziny psychologii pomaga osiągnąć sukces na polu zawodowym i osobistym. I, jak mówi Scott,
“z czasem zaczniesz się czuć, jakbyś posiadał jakąś super moc, która pozwala ci rozumieć rzeczy, które wywołują zakłopotanie i konsternację wszystkich wokół.”
Portfolio umiejętności – hobby czy poziom ekspercki?
Chciałbym przy tym, żebyśmy się dobrze zrozumieli. Zagłębianie się w dziedzinę poza naszą specjalizacją, jest zajęciem dodatkowym i nie zakłada zdobycia poziomu eksperta, chociaż też tego nie wyklucza. Psychologia jest to dziedzina tak szeroka, że poznanie jej może zająć lata. Lepiej myśleć o tym, jak o procesie nauki, który rozciąga się na całe nasze życie. Upraszczając: to jest system, a nie cel (było o tym na blogu tutaj i podobno jeszcze będzie 😉
Przytłaczające wymagania stawiają Robert A. Heinlein i Scott Adams. Choć poprzeczka ustawiona zbyt nisko, raczej nie byłaby motywująca. Z drugiej strony zapewne zdajesz sobie sprawę, iż nie mieli dosłownie na myśli, że każdy powinien posiadać wymienione przez nich umiejętności. Zwracali przede wszystkim uwagę na to, jak wielki jest nasz potencjał.
Na jak wiele nas stać.
Jak wiele mamy możliwości.
Pokazują też, że świat jest niesamowicie ciekawy!
Powodzenia w odkrywaniu!
—
Ps. Jakie Ty umiejętności rozwijasz?
Ps2. Możesz udostępnić ten wpis, ponieważ już wiesz, że to jest dobra droga i chciałbyś się nią podzielić z innymi. (Tak! Trafnie zauważyłeś, to jest mrugnięcie okiem do Ciebie 😉
Ps3. Suchar dzięki uprzejmości @AndreRoobyn :