Wyobraź sobie, że szef przychodzi do Ciebie i mówi. Pandemia się kończyła pora wrócić do biura.
Jak powiedzieć nie, gdy osoba po drugiej stronie ma pełnie władzy a Ty jej nie masz?
Twój szef ma pełnie władzy i może Cię zwolnić. A Ty chcesz wyjść z tej rozmowy z dobrą reputacją. Podczas tej rozmowy usuwasz:
- Opcje
- Argumenty
- Wybór
Jeżeli Ty, z jakiegokolwiek powodu, nie chcesz tego robić, nie chcesz wrócić do biura. Co wtedy robisz? Jak się zachowujesz? Szczególnie jeżeli nie chcesz być zwolniony.
Ten wpis to tłumaczenie jednego z podcastów Scotta Adamsa. Ma na celu przybliżenie bieżącej działalności Scotta polskim czytelnikom. Scott Adams jest twórcą komiksu Dilbert i autorem książki: „Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko„.
Rafał Gogłoza, autor bloga
Jak NIE wrócić do biura – nie podawaj powodów
Pierwsza rzecz, której nie chcesz robić to podawać powodów.
Czy to nie brzmi dziwnie?
Jeżeli podasz powody, twój szef będzie sprzeczał się z powodami. I wtedy jesteś tylko narzekaczem, który nigdy nic nie dostaje. Nigdy nie podawaj powodów, jeżeli chcesz żeby Twoje NIE było wyraźne.
Czy to ma sens? Bo to jest przeciwne zdrowemu rozsądkowi. Jeżeli podasz powody sygnalizujesz słabość. Ludzie to czują i wtedy mówią Ci co masz robić.
Jak NIE wrócić do biura – bez podawania powodów
Oto jak zrobić to bez podawania powodów
Szef – Musisz przyjść do biura pierwszego lipca. Wszyscy przychodzą do biura pierwszego lipca, ty też musisz przyjść. Nie ma żadnych wyjątków.
Ty – Nie. Ja tego nie zrobię i chcę porozmawiać o tym jakie są możliwości i jak możemy to załatwić. Co się stanie jeżeli nie wrócę.
Czy usłyszałeś powód?
Nie tam nie było powodu.
Czy byłem kretynem albo dupkiem. Nie, nie powiedziałem tego z żadnym nastawieniem. Powiedziałem tylko co się stanie. Nie oceniałem.
Gdybym tylko powiedział, że to się nie wydarzy i skończył rozmowę, wtedy szef by mnie zwolnił. Bo jestem tylko kretynem. Tak nie zrobiłem. To byłoby nie na miejscu.
Powiedziałem, że nie przychodzę i jakie są moje możliwości.
Szef jako wybawienie
I wtedy, kiedy mówisz: „jakie są moje możliwości”, widzisz co dzięki temu robisz?
Twój szef, jest Twoim wybawieniem. On rozwiązuje Twoje problemy. Teraz razem będziecie szukać rozwiązań i pracować nad rozwiązaniami.
Widzisz różnicę?
Możesz powiedzieć NIE swoim przełożonym bardzo łatwo.
Jeżeli powiesz, że ja nigdy tego nie próbowałem, bo zostałbym zwolniony. Błąd. Próbowałem tego. Próbowałem w różnych sytuacjach i działało w 100% wypadków. Nigdy NIE, nie zostało odrzucone, gdy powiedziałem to jak fakt i potem zaproponowałem co zamierzamy z tym zrobić.
Decyzja została już podjęta. Gdy szef mówi wracasz do biura, ja jestem jedynym, który decyduje czy idziemy do biura.
A co jeżeli będzie chciał mnie zwolnić?
Ważna uwaga.
Żeby to zrobić muszę być gotowy na to, żeby odejść.
Jeżeli nie jesteś gotowy na zrobienie tego co mówisz. Nie jesteś gotowy odejść wtedy lepiej będzie, jak wrócisz do biura.
Ktoś powie ale ja mam silnego szefa? I on na to nie pozwoli.
Nie. Ta metoda będzie działać bez względu na to kto jest Twoim szefem. Jeżeli szef zwolni Cię za to, jak to zostało powiedziane, wtedy dobrze. Nie chcesz pracować dla tego szefa.
Czy to nie powoduje komplikacji w przyszłości?
Jeżeli odrzucasz propozycję Twojego szefa zupełnie profesjonalnie, tak jak to zostało opisane powyżej wtedy eliminujesz opcje i sprawiasz, że zaczyna myśleć o rozwiązaniach. Jaka jest praktyczna możliwość, żeby to rozwiązać?
Kiedy NIE zostało powiedziane mocno nie potrzebujesz powodów.
Gdy ludzie zaczynają podawać Ci powody mówisz:
Ja już się zdecydowałem, teraz rozmawiamy o Twojej decyzji.
Jeżeli ktoś kwestionuje to co mówisz, wtedy odpowiedz, że już podjąłeś decyzję. Wszystko co zostało to wyrażenie swojej decyzji. To jest bardzo profesjonalne. Nie jest nieprzyjemne. Jesteś tylko stanowczy i zdecydowany.
Jesteś też w pierwszy w kolejce do promocji.
Usłyszałeś to.
Jeżeli powiedziałeś nie swojemu szefowi. I mówisz to fachowo ustawia Cię to w pierwszej linii do promocji. Nie sprawia, że jesteś pierwszy do zwolnienia.
Jeżeli potrafisz powiedzieć NIE. Lepiej niż wszyscy inni w Twoim otoczeniu sprawia, że jesteś pierwszy do awansu.
To Ty będziesz szefem.