Czasami wydaje nam się, że pragniemy sukcesu i bogactwa. W książce Michała Szafrańskiego “Zaufanie czyli waluta przyszłości” znajdziemy trochę na ten temat. Można w niej też w przyśpieszonym tempie obserwować, w jaki sposób rozwijała się jego kariera, jakie doświadczenia go kształtowały oraz jak budował swoje portfolio umiejętności. Ponadto znajduję tam też wskazówki, jak zarządzać swoim profilem ryzyka.
Zaufanie czyli waluta – portfolio umiejętności
Portfolio umiejętności to termin proponowany przez Scotta Adamsa (Dilbert) w książce „Jak przegrać prawie wszystko i wyjść z tego zwycięsko”. Opisuje on, jak posiadanie bogatego portfolio umiejętności w znacznym stopniu przybliża nas do miejsca, gdzie mamy większe szanse na osiągnięcie sukcesu. Warto zauważyć, że są one wartościowe na wielu stanowiskach. Jeśli jesteś inżynierem, lekarzem, nauczycielem, księgowym albo blogerem. Posiadanie tych umiejętności sprawia, że szanse na sukces rosną.
Rachunkowość — Początek drogi do “Finansowego Ninja” miał miejsce w dzieciństwie Michała, gdy jako nastoletek odkładał część kieszonkowego na zakup zabawek, a wypłata następowała dopiero po tym, gdy tata przejrzał zeszyt z rachunkami.
Składanie modułów dźwiękowych też wymagało kalkulacji: koszty części, spalonych układów, prowizja dla pośredników. Ponadto po sprzedaży należało przeliczyć, czy całość przynosi zysk.
W książce opisane jest też, jak organizował sprzedaż podręczników szkolnych, ale był to jeden z tych biznesów, który zakończył się niepowodzeniem.
Drugi język — Michał Szafrański dzięki znajomości języka angielskiego poznał Pata Flynna, blogera ze Stanów Zjednoczonych, który stał się jego mentorem i inspiracją, mądrym przyjacielem. Znając angielski mógł słuchać podcastów publikowanych przez Pata i korzystać z jego wiedzy. Inwestycja w naukę języka sprawiła, że czerpał wiedzę, która była niedostępna w języku polskim (np. szkolenia z prowadzenia podcastu).
Poprawna gramatyka, pisanie biznesowe — odpisywał na listy czytelników redakcji Bajtka, doskonalił warsztat jako dziennikarz w dodatku do Gazety Wyborczej Biuro i Komputer, a także napisał pierwszą w Polsce książkę o Windows 95, która stała się bestsellerem – to tylko niektóre elementy układanki.
Technologia (poziom hobbystyczny) — od nauki programowania w Basicu i assemblerze, poprzez lutowanie układów dźwiękowych, wydawanie magazynu na dyskietce, a na pracy dyrektora IT kończąc – wszystko to stanowiło podwaliny do późniejszego budowania bloga.
Publiczne przemawianie — w wieku 20 lat Michał wystąpił w Pradze na konferencji, w której uczestniczyło 300 – 400 osób. Elementem publicznych wystąpień jest też tworzenie podcastu. Warsztat podcastera doskonalił między innymi, słuchając swoich nagrań i starając się wychwycić błędy.
Psychologia — W niektórych podcastach (na youtube) widać na przykład książkę Daniela Kahnemana: Pułapki myślenia. O myśleniu szybkim i wolnym. Książkę zdecydowanie godną polecenia.
W “Zaufanie czyli waluta przyszłości” znalazłem odwołania np. do społecznego dowodu słuszności czy dysonansu poznawczego. Kierowanie pytań do czytelników o treść kolejnych wpisów na blogu to też zabieg psychologiczny. Ludzie stają się zaangażowani w tworzenie bloga i rozsyłają wpis, stworzony na podstawie ich pomysłu, do swoich znajomych.
Michał pisze też, w jaki sposób traktuje image jako narzędzie, na przykład do budowania, generowania i podtrzymywania zainteresowania do treści tworzonych na blogu.
Sztuka konwersacji — proszę nie mylić z publicznymi przemówieniami albo byciem dupkiem, czyli dominowaniem w rozmowie. Polecam podcast Michała: Więcej niż oszczędzanie pieniędzy. Moją uwagę zwróciło w nim przede wszystkim aktywne słuchanie i kierowanie rozmowy w stronę interesujących tematów. Podcast znajdziesz na tej stronie. https://jakoszczedzacpieniadze.pl/podcast.
Przezwyciężanie nieśmiałości — Michał Szafrański wspomina, np. w wywiadzie z Krzysztofem Gonciarzem, że jest introwertykiem i tylko on wie, ile energii kosztuje go wystąpienie na scenie. W książce opisuje historię, gdy jako nastolatatek sprzedawał kwiaty. Doświadczenie to dostarczyło mu szerokiego przekroju emocji m.in. wstydu, przerażenia, euforii, strachu, zawodu.
Zaufanie czyli waluta – profil ryzyka
Jeszcze jedna hipoteza na zakończenie. Zwróć uwagę na profil ryzyka Michała Szafrańskiego. Poszukiwanie, próbowanie i eksperymentowanie. Nie trzymał się kurczowo raz podjętych decyzji, jak to było w przypadku o rezygnacji ze studiów czy przebranżowienia się z dziennikarza na specjalistę IT, a później na bloggera.
Owszem, wiele było składowych, które złożyły się na sukces Michała Szafrańskiego. Zgodzisz się jednak, że sama analiza ryzyka nie wystarczy. Czasami trzeba zacząć działać i zobaczyć co się wydarzy.
Michał Szafrański podjął to ryzyko, nie tylko po to, by uczynić swój świat odrobinę lepszym, lecz także by nasz świat mógł być lepszy.
Zaufanie czyli waluta – uwagi końcowe
Drogi czytelniku, chcę, żebyśmy się dobrze zrozumieli. Nie oceniam umiejętności Michała Szafrańskiego. Opisuję, w jaki sposób je budował lub do czego mu służą. Tobie pozostawiam ocenę przydatności każdej z tych umiejętności w rozwoju Twojej kariery.
Całkiem możliwe, że moje przemyślenia są stronnicze. Miałem okazję zamienić słowo z Michałem Szafrańskim podczas targów książki w Warszawie. Wszedłem niebezpiecznie blisko w obszar przyciągania jego magnetycznej osobowości, dlatego przepuść to przez filtr własnego doświadczenia.
Wspólnik, natomiast spotkał Michała we Wrocławiu:
I ma podobne odczucia.
Dlatego zachęcam Cię drogi czytelniku, daj mi znać w komentarzach o Twoich przemyśleniach na temat portfolio umiejętności.
Ps. Możesz udostępnić ten wpis, ponieważ Michał i Andrzej mają fenomenalny uśmiech 🙂
Ps2. Jeżeli jesteś zainteresowany koncepcją portfolio umiejętności, zachęcam byś zapisał się do newslettera. Już niebawem będzie dostępny fragment książki Scotta Adamsa a subskrybenci newslettera dostaną go jako pierwsi.
[activecampaign form=6]